Sprawa dotyczy uciążliwego ruchu ciężarówek wożących węgiel, kruszywo oraz inne materiały fragmentami dróg w tej części miejscowości. Strach wyjść z domu, a nasze budynki pękają- mówili na spotkaniu mieszkańcy. - Będę starał się zainteresować problemem władze wojewódzkie, a nawet i krajowe gdyż w koncepcji rozwiązania problemu przewiduje prawdopodobnie uczestnicztnictwo ze względu na stan własności nieruchomości gruntowych Polskich Kolei Państwowych, Lasów Państwowych, Zarządu Dróg Wojewódzkich, przedsiębiorców oraz oczywiscie Gminy. Uprzedzam jednak, że procedury zmierzające do unormowania sytuacji mogą jednak trwać wiele miesięcy - powiedział i w tej sprawie interwencje zadeklarował mieszkańcom zastępca burmistrza Witnicy Lubomir Fajfer.
tekst i foto
Ryszard Waldun