Piękna jak „Kuna”

Lodołamacz „Kuna” to wyjątkowe połączenie historii, edukacji i turystyki. Statek powstał w gdańskiej stoczni w 1884 roku z przeznaczeniem do zimowych prac na Wiśle. W swojej historii posiada także wojenny epizod – w 1944 roku ewakuował niemieckich cywilów do Hamburga. Po wojnie wrócił do Gdańska i zaczął pływać pod polską banderą.

W latach siedemdziesiątych „Kuna” została przeholowana do Gorzowa z przeznaczeniem na pomost cumowniczy dla innych statków w basenie stoczniowym. Statek został pozbawiony pokładu i sterowni, pozostał tylko kadłub. W 1981 roku „Kuna” zatonęła i przeleżała pod wodą prawie 20 lat. W roku 2000 grupa gorzowskich wodniaków postanowiła wydobyć ją z dna i wyeksponować na brzegu. Po wyciągnięciu z wody okazało się, że kadłub statku jest w doskonałym stanie. Z inicjatywy jej przyszłego kapitana śp. Jerzego Hopfera, zaczęto skrupulatną odbudowę parowego lodołamacza. Starano się jak najdokładniej odzwierciedlić pierwotny kształt statku i to zadanie w pełni się powiodło. Statek w 90% przywrócono do pierwowzoru. Największa zmiana dotyczy pokładu, który pierwotnie był drewniany, a dziś jest metalowy. Przywracanie świetności „Kuny” trwało 5 lat.

Obecnie lodołamacz „Kuna” jest w rękach Stowarzyszenia Wodniaków – Przystań Gorzów i pełni funkcję muzealno-edukacyjną. Statek może zabrać na pokład 38 osób. Pod pokładem znajduje się sala bufetowa oraz mniejsza edukacyjna – można w niej zobaczyć prezentację dotyczącą lokalnej żeglugi pomiędzy Gorzowem a Kostrzynem nad Odrą. W każdy zimowy weekend miłośnicy Warty mogą skorzystać z 2 godzinnego rejsu z gorzowskich bulwarów.

15 stycznia, po 3 latach certyfikacji, „Kuna” wróciła do regularnego pływania rejsem z Gorzowa do Kostrzyna. Po tygodniowym cumowaniu w porcie przy ulicy Nadbrzeżnej 22 stycznia nastąpił 5 godzinny powrót. Przy okazji należy zaznaczyć, że „Kuna” jest jedynym statkiem na Warcie, który wykonuje zimowe rejsy turystyczne (stąd też obecność na pokładzie gości z całej Polski). Niestety zanurzenie 100 tonowego lodołamacza umożliwia pływanie tylko przy stanie wody min. 2,2 metra. Z tego powodu dłuższe rejsy możliwe są tylko od października do maja.

„Kuna” to przede wszystkim grupa miłośników wodnej turystyki, która chce „ożywić” Wartę dla turystów na odcinku Gorzów-Kostrzyn. Stowarzyszenie posiada doświadczoną załogę i pomysł. Przy niewielkim zaangażowaniu lokalnych samorządowców można ponownie rozpowszechnić turystykę wodną i pasażerską zapoczątkowaną w latach 40-tych dziewiętnastego wieku.

Rejsy „Kuną” można śledzić na profilu społecznościowym FB „lodołamacz Kuna”. Zapraszamy.

 

Bartosz Gajewski

Dodaj komentarz