Smog – aktualnie na ustach wszystkich. Wszędzie słychać o jego szkodliwości, ale także o tym, że zjawisko rośnie w siłę. Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia z 2018 roku, w naszym kraju znajduje się aż 16 z 20 najbardziej zanieczyszczonych miast w Unii Europejskiej. Mało tego, biorąc pod uwagę normy zanieczyszczeń powietrza we wszystkich polskich miastach, to aż 72% z nich je przekracza. Co robić w sytuacji, gdy szkodliwy pył wisi nad naszą głową i zatruwa organizm?
Chmura smogowa, która w okresie jesienno-zimowym zalega nad miastami, składa się z wielu szkodliwych substancji, w tym pyłów PM 10 i PM 2,5. Dostają się one do górnych dróg oddechowych, a te drugie potrafią nawet przeniknąć do krwioobiegu. Im dużej jesteśmy narażeni na kontakt ze skażonym powietrzem, tym prawdopodobieństwo tego, że odbije się to negatywnie na naszym zdrowiu, rośnie. Smog przyczynia się rozwoju astmy, zwiększa ryzyko pojawienia się infekcji w układzie oddechowym, ale także intensyfikuje objawy alergii. Potwierdzono, że szkodliwa chmura niesie za sobą nawet możliwość rozwoju nowotworu płuc. Jak uchronić siebie i swoich najbliższych przed skażoną mgłą? Przedstawiamy 7 rad, które pomogą w walce z negatywnym wpływem smogu.
Na zewnątrz używaj masek antysmogowych
Ich rosnąca popularność jest zauważalna szczególnie w większych miastach. Tam już nikogo nie dziwi widok osób w takiej masce. Działanie tych urządzeń polega na wyłapywaniu przez specjalny filtr szkodliwych cząsteczek – wcześniej wymienionych PM 10 i PM 2,5, ale także tlenku azotu i tlenku siarki. Warto wybierać produkty z oznaczeniem N95 – ich użytkownik wdycha powietrze o 95% mniej zanieczyszczone! Noszenie masek szczególnie zaleca się osobom poruszającym się w pobliżu ruchliwych ulic oraz tym uprawiającym sport na powietrzu. Przy wyborze maski pamiętajmy również o tym, aby dobrze przylegała ona do twarzy. Wtedy skażone powietrze przepływa tylko przez urządzenie.
Do domu kup oczyszczasz powietrza
Mechanizm działania urządzenia jest prosty, jednak efekt, który przynosi, jest bezcenny w obliczu rosnącego skażenia pyłami - także w naszym domu. Oczyszczacz zasysa powietrze i je filtruje, niwelując wirusy, drobnoustroje chorobotwórcze i pyły alergizujące. Potem je wyrzuca. – Przy wyborze oczyszczacza powietrza najistotniejsza jest dobra ocena jego wydajności – mówi Rafał Kalinowski, Business Unit Manager z Komputronik – Aby posiadanie takiego urządzenia miało sens, musi ono przefiltrować całe powietrze 4 razy w ciągu jednej godziny w danym pomieszczeniu. Na przykład: mamy pokój 30m2 o wysokości 2,5m czyli ma on ma kubaturę 75m3. Oczyszczacz, który przefiltruje czterokrotnie w nim powietrze musi mieć zatem parametr 300m/h, czyli kierujmy się przelicznikiem 4m/h pomnożone przez liczbę metrów sześciennych danego pokoju. Poza tym należy zwrócić uwagę na to, czy sprzęt posiada funkcje nawilżania powietrza oraz jak głośno pracuje. Jest to ważne w kontekście tego, czy oczyszczacz będzie stał w pokoju dziennym, w sypialni, czy może w pokoju dziecka. Zainteresowani powinni wziąć pod uwagę także dodatkowe funkcjonalności: możliwość generowania jonów czy posiadanie wbudowanych czujników jakości powietrza. Niektóre urządzenia wyposażone są też w udogodnienia jak np. możliwość inteligentnego sterowania oczyszczaczem za pomocą aplikacji mobilnej w smartfonie. W naszym sklepie internetowym stworzyliśmy dedykowany pasaż, gdzie klienci mogą przejrzeć wszystkie urządzenia i zapoznać się szczegółowo z opisem ich funkcji – dodaje Rafał Kalinowski. Obecnie tylko około 1% społeczeństwa w Polsce posiada oczyszczacze w domach. Tendencja jednak będzie rosła, bo z roku na rok liczba sprzedanych produktów rośnie o około 60%.
Uprawiaj w mieszkaniu rośliny
Dzięki naturalnym mechanizmom, które posiadają rośliny, są one w stanie neutralizować stężenie negatywnych pyłków. Toksyczne substancje bowiem szkodzą nie tylko nam, ale także im samym. Kluczowy w tym działaniu jest proces fotosyntezy, podczas którego pochłaniane są szkodliwe cząsteczki, a następnie transportowane do podłoża i korzeni, gdzie zostają zniwelowane. Podczas uprawiania roślin w domowym zaciszu trzeba pamiętać, by utrzymywać je w czystości. Nie pozwólmy, aby zbytnio się zakurzyły, gdyż wtedy przeprowadzanie procesu fotosyntezy jest utrudnione. Gatunki, które warto zakupić, aby to: skrzydłokwiaty, draceny, sansewieriy gwinejskie (wężownice), epipremnum złociste.
Ogranicz wietrzenie mieszkania
Otwieramy okna po to, aby móc pooddychać „świeżym powietrzem”. Problem pojawia się, kiedy powietrza nie można określić mianem „świeżego”, bowiem kłębią się w nim szkodliwe substancje. Powstaje pytanie: „czy i kiedy wietrzyć mieszkanie, gdy za oknem smog?”. Najlepiej podejść do sprawy z rozsądkiem i mimo wszystko ograniczyć otwieranie okiem i drzwi na długi okres czasu. Jeszcze większą wagę należy do tego przywiązać, gdy normy zanieczyszczeń powietrza są przekroczone (co możemy sprawdzić na interaktywnych mapach smogowych dostępnych w internecie) lub też kiedy trwają godziny szczytu, a ruch na ulicach jest zdecydowane większy. Jeśli jednak koniecznie musimy to zrobić, to najlepiej jest otworzyć okno na oścież na kilka minut bardzo wcześniej rano lub późnym wieczorem, gdy na ulicach jest spokojnej.
Unikaj wychodzenia na zewnątrz
Kiedy ogłoszony jest alarm smogowy, zaleca się pozostać w domu. Wyjątkowo istotne jest to w przypadku małych dzieci i osób starszych. Gdy jednak musimy się przemieścić, wybierajmy mniej ruchliwe ulice lub starajmy się oddychać tylko przez nos, który jest naszym naturalnym filtrem zanieczyszczeń. W okresie jesienno-zimowym należy też ograniczyć aktywność fizyczną na świeżym powietrzu, szczególnie bieganie, ponieważ wtedy oddychamy szybciej i więcej zanieczyszczonego powietrza trafia do naszego organizmu. Na spacer z kolei warto wybrać się poza miasto oraz zwiedzić tereny pokryte roślinnością i dużą liczbą drzew – tam śmiało możemy oddychać pełną piersią.
Stosuj dietę
Nie bez znaczenia, w kontekście chronienia się przed negatywnym wpływem smogu, są produkty, które spożywamy każdego dnia. Wiele z nich ma właściwości neutralizujące wolne rodniki i podnoszące naszą odporność. Szczególną uwagę warto zwrócić na pozycje z kwasami omega-3 czyli na przykład: orzechy, migdały i masło. Podobne właściwości wykazują witaminy B6 oraz B12, które znajdziemy odpowiednio w kaszy gryczanej, kurczaku, papryce czerwonej i ziemniakach oraz w mięsie, rybach, mleku, jajkach oraz wędlinach. Poza tym przyjmowanie pokarmów z witaminą C i E pomaga zminimalizować objawy stresu oksydacyjnego czyli zaburzeń równowagi między wolnymi rodnikami a antyoksydantami, co jest skutkiem oddziaływania smogu.
Pij dużo płynów
Toksyczne substancje z zanieczyszczonego powietrza wysuszają oraz podrażniają nam oczy, nos i gardło. Rośnie wtedy ryzyko zapalenia spojówek, zespołu suchego oka lub innych chorób okulistycznych. Aby utrzymać odpowiedni poziom wilgotności powinniśmy pić dużo płynów w tym przede wszystkim wody, najlepiej dodatkowo bogatej w minerały. Co więcej, płyny to naturalny „oczyszczacz” organizmu. Dzięki nim szkodliwe toksyny są wypłukiwane. Jeśli sama woda nie do końca nam smakuje, warto do niej dodać odrobinę soku z cytryny czy czarnej porzeczki, co zapewni dodatkową porcję witaminy C.
Stosując się do powyższych porad nie zmniejszymy poziomu smogu w Polsce, ale zadbamy o własny organizm, który potrzebuje dodatkowej ochrony, gdy zanieczyszczenia są na ekstremalnie wysokim poziomie. Warto połączyć te sposoby i starać się je stosować równocześnie, aby zapewnić sobie kompleksową obronę przed negatywnymi skutkami zjawiska.
W publikacji wykorzystano raport World Health Organisation
Izabela Grzelak