Czas spotkań i przygotowań

Grudzień to pora roku wskazująca, że zbliża się zima. Jednak nie wszędzie ona objawia się mrozem i śniegiem. W naszym rejonie są jeszcze temperatury dodatnie. Kilka dni w trzeciej dekadzie listopada były temperatury poniżej zera, ale tylko przez parę dni. Pszczoły w tym czasie zawiązały się po raz pierwszy we właściwy kłąb zimowy. To była okazja sprawdzić w jakim miejscu się uwiązał kłąb, czy zgodnie z naszymi oczekiwaniami, również można było odebrać nie obsiadane ramki z zapasami i zmagazynować. Ramki te będzie można wykorzystać w późniejszym czasie, jak pszczoły podejdą pod górne beleczki, a sytuacja będzie wskazywała na zbyt mały zapas pokarmu lub przy tworzeniu odkładów w miesiącu maju. Na podstawie oceny mojej pasieki wynika, że kłęby w ulach zawiązały się prawidłowo, a zapasów powinno starczyć do wiosny.

Nam pszczelarzom teraz pozostaje się przygotowywać do wiosny czyli naprawiać wolne niezasiedlone ule i korpusy. Zaopatrzyć się w ramki oraz inny sprzed niezbędny w wiosenno-letnich pracach przy ulach w pasiekach. Przygotować należy także pracownie do sezonu na pozyskiwanie produktów pszczelich.

Okres jesienno-zimowy jest to okres do składania sprawozdań przez terenowe koła pszczelarzy dla zarządu związku, jak i przygotowanie sprawozdań na zebrania sprawozdawcze w Kołach. To czas wielu spotkań pszczelarzy, udział w szkoleniach czy konferencjach o tematyce pszczelarskiej. Pierwszym takim spotkaniem o zasięgu krajowym a zarazem największym, które już się odbyło, to XXIV Konferencja Pszczelarska połączona z XXX Pielgrzymką Pszczelarzy na Jasną Górę, w której udział wzięło około 1200 uczestników konferencji, około 3500 pielgrzymów i około 120 pocztów sztandarowych z sztandarami związków i kół. Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Gorzowie Wlkp. był również reprezentowany przez niewielką grupę pszczelarzy i rodziny. Na przełomie stycznia i lutego jest planowane trzydniowe szkolenie (w piątek, sobotę i niedzielę) organizowane przez Zarząd WZP GW w ramach programów wsparcia z KOWR. Natomiast jak co roku w dniach 15-17 luty X Lubelska Konferencja Pszczelarska w Pszczelej Woli oraz V Międzynarodowe Sympozjum Pszczelarskie Pszczela Wola.

Okres przedświąteczny to poszukiwanie miodów przez konsumentów. Każdy szuka miodu jak najlepszego i pyta gdzie można go zakupić? Myślę że odpowiedź powinna być prosta bezpośrednio od pszczelarza. Mało prawdopodobne by dziś w tym czasie można było kupić prosto z pasieki co by było najpewniejsze. Jednak wielu pszczelarzy sprzedaje w domu lub na targowiskach wiejskich czy miejskich sami lub z żoną czy innym członkiem rodziny. Pszczelarz, który sprzedaje dobry produkt na opakowaniu umieszcza etykietę, na której są zawarte informacje - jaki to jest miód, w jakim czasie przydatny do spożycia, a przede wszystkim adres pszczelarza czyli miejsce zamieszkania i rejon pochodzenia produktu. Kupujący również pytają się czemu miód nie jest lejący? Wszystkie miody później czy wcześniej ulegają procesowi krystalizacji i jest to normalny proces. Jednak są miody, które krystalizują się w ciągu siedmiu dni, tak jak miód wielokwiatowy wiosenny czy rzepak oraz takie gdzie proces krystalizacji następuje nawet do dwóch lat - to miód akacjowy.

Święta Bożego Narodzenia już za kilka dni. Nadchodzi czas na przygotowanie wypieków i potraw świątecznych również z dodatkiem miodu.

Miód czy świeczka z naturalnego wosku może być wspaniałym prezentem świątecznym. Naszym wszystkim czytelnikom i sympatykom pszczół chcielibyśmy przekazać życzenia Zdrowych, Spokojnych i Radosnych Świąt Bożego Narodzenia. Niech wraz z Dzieciątkiem Jezus zagości w Waszych Domach Szczęście i Pokój a śpiew kolęd i polska atmosfera pasterki niech prowadzi Was Drodzy Czytelnicy przez cały 2019 rok drogą najszczęśliwszą z dróg.

W okresie jesienno-zimowym w SKANSENIE PSZCZELARSKIM odbywają się prace konserwacyjne i zabezpieczające eksponaty do następnego sezonu. Dziękujemy wszystkim darczyńcom za przekazane pamiątki dotyczące pszczelarstwa i ich rodzin. Stare fotografie z pasiek i inne ciekawe materiały pierwszych osadników miłośników pszczół, którzy to niekiedy wieźli ule z pszczołami razem z innym dobytkiem w wagonach kolejowych, przybliżyły by nam ten kawałek historii. Prosimy jeszcze o kontakt z nami osób, które maja pamiątki, mogą to być fotografie, zapiski, notatki ze szkoleń czy świadectwa z ukończonych kursów pszczelarskich. Wszystkie materiały zostaną zwrócone po wykonaniu duplikatów rodzinie. Chętnie poznamy historie rodziny i jej tradycje pszczelarskie. Materiały pomogą nam opracować historie pszczelarstwa w naszym regionie, a w szczególności w mieście Kostrzynie nad Odrą i okolicach

 

Romana i Marian Grzywacz

 

880439941

Dodaj komentarz