Siatkarski Turniej o Puchar Burmistrza

II Turniej Piłki Siatkowej Kobiet o Puchar Burmistrza Witnicy przeszedł do historii. Turniej był bardzo wyrównany i zacięty. Na sześć rozegranych meczów aż cztery rozstrzygał tiebreak, a o miejscach na podium decydował ostatni mecz.

27 maja w sali Zespołu Szkół Samorządowych w Witnicy zmierzyły się drużyny: COŚ INNEGO Stargard, DO GARÓW Sulęcin, MKS Ośno Lubuskie i ZSK Witnica.

ZSK Witnica w tym turnieju wystąpił w składzie: Marta Cielecka - 3, Dorota Sadza – 4, Weronika Kuderska – 5, Joanna Nauman – 6, Anna Wojciechowska – 7, Ksenia Szarek – 8, Anna Iwasieczko – 9, Emilia Sawczuk (kapitan) - 11, Magda Libertowicz - 12, Monika Suchecka – 13 i trener Jan Maćkowiak.

Zaczęło się bardzo dobrze. W pierwszym meczu, w pierwszym secie pierwsze punkty zdobywają witniczanki. Toczą wyrównana walkę, a nawet uzyskują pięciopunktowe prowadzenie przy stanie 16:11. Rywalki nie zamierzają się poddawać i doprowadzają do remisu. Znowu punkty zasilają konto raz witniczanek, raz sulęcinianek, a nawet rywalki uzyskują dwupunktowe prowadzenie doprowadzając do stanu 19:21. Chwilę później jest 20:22. I następuje przełamanie. Po zdobyciu 21 punktu na zagrywkę wchodzi Asia Nauman, posyła rywalkom trudne zagrywki, w tym dwie nie do obrony. ZSK wygrywa z DO GARÓW pierwszego seta 25:23.

Drugi set jest jeszcze bardziej wyrównany. Bardzo dobrze grają wszystkie zawodniczki, prawie wszystkie zdobywają punkty bezpośrednio z zagrywki. Dobrze grają blokiem i skutecznie atakują. Ale niestety ostatnie słowo należy rywalek. Po bardzo wyrównanej i zaciętej grze to panie z Sulęcina zdobywają ostatni punkt w tym secie i wygrywają 25:22. W meczu jest remis.

Do decydującego seta witniczanki przystępują mocno zmotywowane, a na zagrywkę idzie Monika Suchecka otwierając seta zagrywką nie do obrony. Chwilę później już prowadzimy 4:0. Zmiana stron następuje przy stanie 8:5. Teraz grają jeszcze lepiej. Asa posyła Emilia Sawczuk. Rywalki są bezradne. Witnica górą, „NASZE” wygrywają tiebreak 15:7 i cały mecz 2:1.

W drugi meczu MKS Ośno pokonuje 2:0 COŚ INNEGO Stargard. Po wyrównanym pierwszym secie, MKS zdobywa zdecydowaną przewagę w drugim secie, ostatecznie pokonując rywalki 25:12.

Trzeci mecz gramy z Ośnem. Pierwszy set po wyrównanej grze wygrywa ZSK. W drugim secie niestety rywalki, po wyrównanej grze, biorą rewanż i doprowadzają do remisu w meczu. Tiebreak również jest bardzo wyrównany i zacięty, ale troszkę więcej szczęścia w końcówce mają panie z Ośna i wygrywają seta na przewagi 16:14 i mecz 2:1.

W czwartym meczu, na początku, zanosi się na niespodziankę. Rozbite COŚ INNEGO w drugim secie w meczu z MKS, w meczu z DO GARÓW reprezentuje zupełnie coś innego. Panie ze Stargardu grają bardzo dobrze i nawet wygrywają pierwszego seta do 20. Drugiego seta przegrywają po bardzo zaciętej walce dopiero 28:26.

Trzeciego seta również wygrywają sulęcinianki po bardzo zaciętej walce 15:13 i cały mecz 2:1.

Rosnąca forma pań ze Stargardu nie zapowiada nic dobrego dla ZSK przed kolejnym meczem, a sytuacja w tabeli jest bardzo skomplikowana.

Rozpędzone rywalki po zaciętej grze wygrywają z ZSK pierwszego seta 27:25. W drugim secie witniczanki mobilizują się i po niezbyt udanym początku seta doprowadzają do wyrównania. Lepiej zagrywa Monika Suchecka, Emilia Sawczuk, Ksenia Szarek zdobywając punkty bezpośrednio z zagrywki. Efektownie i co najważniejsze skutecznie atakuje Marta Cielecka. Grają z poświęceniem w obronie i blokiem. Ostatecznie wygrywają seta 25:21. Odżywają nadzieje na sukces.

Trzeci set, to zdobywanie punktów seriami raz przez jedną drużynę, raz przez drugą. Po zmianie stron mamy remis, ale w końcówce to rywalkom wszystko wychodzi i to one zdobywają ostanie punkty oraz wygrywają seta do 10 i mecz 2:1.

Pozostał już tylko jeden mecz do rozegrania. Mecz, który ustawi drużyny na podium. Gdyby mecz wygrał w tym dniu niepokonany MKS, to ZSK zająłby II miejsce. Zwycięstwo DO GARÓW daje im I pierwsze miejsce, a my spadamy na III.

I w ostatnim meczu spełnia się dla nas najgorszy scenariusz. Z MKS-u „zeszło powietrze”. Przegrywa wpierw gładko pierwszego seta do 12, a potem również wysoko przegrywa drugiego seta - do 14.

A oto wyniki:

ZSK Witnica – DO GARÓW Sulęcin 2:1 (25:23, 22:25, 15:7)

COŚ INNEGO – Stargard – MKS Ośno Lubuskie 0:2 (21:25, 12:25)

ZSK Witnica – MKS Ośno Lubuskie 1:2 (25:23, 20:25, 14:16)

DO GARÓW Sulęcin – COŚ INNEGO – Stargard 2:1 (20:25, 28:26, 15:13)

ZSK Witnica – COŚ INNEGO – Stargard 1:2 (25:27, 25:21, 10:15)

DO GARÓW Sulęcin – MKS Ośno Lubuskie 2:0 (25:12, 25:16)

Tabela:

DO GARÓW Sulęcin         3 2 1 6 5:3 168:154 +14

MKS Ośno Lubuskie          3 2 1 5 4:3 142:142 0

ZSK Witnica                       3 1 2 4 4:5 181:182 - 1

COŚ INNEGO – Stargard  3 1 2 3 3:5 160:173 -13

Wybrano również najlepsze zawodniczki z drużyn:

Natalia Konzol – COŚ INNEGO Stargard

Justyna Kostka – DO GARÓW Sulęcin

Paulina Zienkowicz – MKS Ośno Lubuskie

Monika Suchecka – ZSK Witnica.

Warto zauważyć, że ZSK Witnica wygrał ze zwycięzcą Turnieju i wszystkie mecze rozstrzygał dopiero w tie-breaku.

RyM

Dodaj komentarz