Ciężki miesiąc na piłkarskich boiskach

Rozgrywki ligowe nabrały tempa! Niestety dla ekip z gminy Witnica wrzesień nie był zbyt łaskawy. Zespoły od naszego ostatniego podsumowania rozegrały pięć spotkań o punkty. Przeciętne wyniki z całą pewnością nie budzą entuzjazmu wśród kibiców.

IV Liga Lubuska

Czarni Browar nakarmili głodnych sukcesu kibiców w dwóch pierwszych kolejkach odnosząc okazałe zwycięstwa. Rozochoconym witniczanom apetyty rosły w miarę jedzenia, jednak drużyna prowadzona przez Wiesława Koronowicza przestała zachwycać. Browarnicy swoją postawą na boisku nie przynoszą wstydu, jednak fakt faktem istotą futbolu, za którą rozliczani są piłkarze, są końcowe rezultaty.
Swoją pierwszą  ligową porażkę Czarni odnieśli na własnym stadionie z Łucznikiem Strzelce Krajeńskie,  gdy wówczas spełniło się stare piłkarskie porzekadło o niewykorzystanych sytuacjach, które później się mszczą. Końcowy wynik brzmiał 1:0 dla przyjezdnych. Tydzień później na wyjeździe padł remis 1:1 w pojedynku z Tęczą Krosno Odrzańskie, zaś 13 września dorzucili kolejne trzy oczka w starciu z beniaminkiem, Kasztelanią Santok, zwyciężając 5:1. Ostatnie dwa spotkania to nie tylko brak punktów, ale i brak goli - Porażka w Ośnie Lubuskim, a następnie w Witnicy z liderującą w rozgrywkach Zieloną Górą, po kontrowersyjnym karnym - w obydwu przypadkach 1:0.

A klasa - Gorzów Wielkopolski

Biorąc pod uwagę poczynania naszych drużyn w klasie A, zdecydowanie najlepiej prezentuje się zespół z Dąbroszyna. Zew w tabeli zajmuje wysokie, piąte miejsce, a swoją pierwszą porażkę zanotował dopiero w szóstej kolejce. W tym miesiącu Dąbroszynianie gromadzili punkty głównie po remisach, jednak zanotowali również okazałe zwycięstwo 4:0 z Glisnem.
Pozostałe dwie ekipy – Spartan Sosny i KS Nowiny Wielkie – marnie spisują się w tym sezonie, notując kiepskie wyniki. W derbach, które miały miejsce 30 sierpnia, lepszy okazał się Spartan, zwyciężając po zaciętym boju na Nowińskim terenie wynikiem 4:3. Sosny w tym miesiącu zasłynęły jednak za sprawą innego wydarzenia, mowa tu o dwóch dotkliwych porażkach z rzędu – 8:1 z Różankami i 7:1 z Lubniewicami. Podopieczni Ryszarda Serczyka zmazali jednak po części tą niechlubną plamę, wygrywając niespodziewanie 2:1 z Kosmosem 78 Rudnica. Jeśli chodzi o Nowiny Wielkie – do  niepowodzenia w derbach dorzucili przegraną w Lubnie oraz dwa remisy, z Trzcinną i liderem Różą Różanki. Nie obyło się bez triumfu, który odnieśli w ostatnim meczu miesiąca, 3:1 z Lubniewicami.

B klasa - Gorzów Wielkopolski

Wyczekiwana latami drużyna we wsi Białcz, stawia swoje pierwsze kroki w ligowych rozgrywkach. Chrzest bojowy w pierwszej kolejce był zimnym prysznicem dla zawodników i bolesnym zetknięciem z rzeczywistością dla klubu. W drugim meczu na wyjeździe było już zdecydowanie lepiej, choć nie udało się nawet zremisować. Podczas kolejnej rywalizacji bramki padały tylko dla Stanowic, jednak Białcz został obdarowany walkowerem, za sprawą błędu w protokole gości. Pierwsze historyczne zwycięstwo miało miejsce tydzień później w Wysokiej. Po bramkach Bartka i Sławka Wesołowskich pierwszy raz Klub Sportowy Białcz fetował wykrzykując w euforycznej radości – „Tak się bawi KS Białcz!” Mimo, iż ostatnie dwa mecze - z Bogdańcem i Dzierżowem - zakończyły się fiaskiem, zawodnicy i kibice są zgodni - Drużyna z meczu na mecz prezentuje lepszy obraz gry, uczy się na swoich błędach i rozwija się, co pozwala na optymistyczne wybieganie w przyszłość.

Sławomir Wesołowski

 

Dodaj komentarz